Le Mans '66

Jeden z najbardziej fascynujących pojedynków w historii wyścigów samochodowych wreszcie doczekał się ekranizacji! Przełom lat 50. i 60. w fabryce Forda nie należał do udanych. Pokolenie baby boomers nie chciało jeździć pojazdami, których używali ich rodzice, a amerykański legendarny producent nie miał pomysłu, co im zaproponować. Ford przegrywał niemal na każdym polu – jego pojazdy były duże, dość wolne, wizualnie nieciekawe. Tymczasem amerykańscy nastolatkowie oczekiwali czegoś bardziej sexy. Czegoś, co miały na przykład samochody Ferrari o sportowej sylwetce i fenomenalnych osiągach. Le Mans ’66 opowiada historię pojedynku tych dwóch gigantów, którzy postanowili rozstrzygnąć na torze wyścigowym, kto robi lepsze, szybsze i bardziej niezawodne auta. Jako arenę zmagań wybrano słynny Le Mans, 24-godzinny, wyczerpujący wyścig, do którego stanęli krnąbrny konstruktor i kierowca Ken Miles (Christian Bale) oraz były kierowca Carroll Shelby (Matt Damon). „Screen” określił film Mangolda mianem dynamicznego, precyzyjnie skonstruowanego crowd-pleasera inspirowanego prawdziwymi wydarzeniami.